Triumph Trophy 1215 SE problem z elektryką i nie tylko.

Wszystko o Trophy - czyli długodystansowym turystyku z grupy "Touring"
Krzysztof Chomicki
Posty: 2
Rejestracja: sob lip 11, 2020 9:28 pm
Kontakt:

Triumph Trophy 1215 SE problem z elektryką i nie tylko.

Post autor: Krzysztof Chomicki »

Witam, jestem nowy na forum. Co prawda od jakiegoś czasu jestem związany z BMW (R1150RT), ale chciałbym zaprzyjaźnić się z Triumphem. Rozważam zakup Trophy 1215 SE z 2012 roku (model 2013), cena dobra, ale ma kilka mankamentów. Sprowadzony został z Anglii, ale tylko w niektórych miejscach ma ślady charakterystycznej korozji. Udokumentowany przebieg wygląda realnie - 146 tys. km - taki w Beemkach to nic przerażającego. Chciałbym wiedzieć czego mogę się spodziewać usuwając usterki. Przede wszystkim jedna z lag się poci. Zauważyłem też problem natury elektrycznej. Przy zgaszonym silniku i włączonym radiu, jak się zrobi głośniej pojawia się "low batt" i radio się wyłącza, nie da rady też zadziałać klakson, zachowuje się jak na rozładowanym akumulatorze. Ale bateria jest dobra, bo rozrusznik działa dynamicznie. Po uruchomieniu silnika klakson i radio działają. Na wolnych obrotach miga podświetlanie deski oraz światła - za bardzo. Na trochę większych jest ok. Zdarza się też, że potrafi zgasnąć podczas jazdy po odpuszczeniu gazu, w trakcie stabilizacji wolnych obrotów (tak powiedział sprzedawca) - na postoju nic takiego nie wystąpiło. Ponadto słychać dźwięki z kosza sprzęgłowego w trakcie wysprzęglania, ale podobne dźwięki znam z BMW i jakoś mnie nie przerażają. Zauważyłem też, że na wolnych obrotach poklikują jakby zawory, nieregularnie, dźwięki ustają po lekkim zwiększeniu obrotów. Klikanie nie jest głośne, przepustnica w moim erteku jest bardziej donośne.
Czy zakup takiego sprzętu nie będzie jakąś tragedią?



Krzysztof Chomicki
Posty: 2
Rejestracja: sob lip 11, 2020 9:28 pm
Kontakt:

Re: Triumph Trophy 1215 SE problem z elektryką i nie tylko.

Post autor: Krzysztof Chomicki »

Z tym low batt i miganiem świateł, jeśli nie jest to jakiś niekontakt w złączu, to w najgorszym przypadku podejrzany jest alternator (np. jedna z diod?), czy też regulator napięcia. Pytanie brzmi jaki jest dostęp do alternatora, bo wiem, że w nowszych beemkach znajduje się on w środku w silniku.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości