Cena jest wyznacznikiem - nikt zadbanego motocykla nie będzie sprzedawał za grosze. Jeśli cena jest najniższa na olx ze wszystkich speedów i nadal nie został sprzedany = mina. A po szlifie to jest 50% sprzętów sprowadzonych przez handlarzy. Drugie 50% jest po dzwonieded pisze:Cena nie jest wyznacznikiem jakości używanego moto choć za 6 tyś nie będzie nie wiadomo jaki. Po szlifie jest każdy sprzęt, trzeba się z tym liczyć. Kwestia żeby był dobrze naprawiony. Dzięki za rozjasnienie, dla mnie wyglądał obiecująco.
Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka
Dobry motocykl kosztuje. Łatwo to zauważyć po cenach nawet na takim mobile.de. Jeśli motocykl jest relatywnie tani i nie miał przygody to prawdopodobnie i tak będzie trzeba w niego zainwestować w np. opony, tarcze hamulcowe, duży przegląd silnika, etc.
Nie odbieraj tego ded personalnie, ale kiedyś przez parę lat sprowadzałem motocykle z zachodu więc wiem co piszę