Chce kupić Triumpha SPRINT 1050 ST

[matijas1994]

Witam wszystkich forumowiczów mam zamiar kupić Triumpha SPRINT ST 1050 pytanie czy polecacie go na co uważać przy kupnie? narazie znalazłem dość zadbany egzemplarz za 16500zl z 2006r. Czy według was nie jest to trochę za dużo.?Ciężko porównać ceny bo motocykli jest mało
Jak macie na sprzedaż owy model to proszę pisać

[Diabelski]

No cena trochę wysoka, trzeba przyznać, ale może jest doinwestowany.
Patrz na tarcze przednie bo drogie, zwróć uwagę na napinanie łańcucha bo może ktoś młotkiem napierał jak ciężko szło.
Mocowanie kiwaka w wahaczu -ta tulejka lubi zardzewieć i staną łożyska igiełkowe, a wyciągnąć ją zardzewiałą to tragedia... na razie tyle, jak sobie coś przypomnę to dopiszę.

[Diabelski]

Sprawdź sprzęgło, 4-ty bieg ,ok 80km/h i odkręcasz na max. Jak nagle skoczy obrotomierz w górę to znaczy że tarcze spalone lub zużyte- a to też duży wydatek...
Łozyska główki ramy. Moto na centralkę, siadasz- odciążasz przód i nie za szybko skręcasz kierą w jedną i drugą. Ma chodzić gładko, jak wyczuwasz lekkie przeskakiwania to łożyska do wymiany...

Jak silnik na wolnych wydaje dziwne odgłosy ( jak betoniareczka) a na wyższych gwiżdże to znaczy że zdrowy -tak mają.
Ostre głośne stuki - tak nie mają -sp......aj stamtąd.