Strona 1 z 1

Tiger t400 885

: śr mar 08, 2017 3:42 pm
autor: somelier
Witam

Chciałem zapytać szanownych forumowiczów czy ma ktoś może schemat tytułowego silnika,
lub udzielił porady jak wymienić/naprawić bendiks i na co uważać przy tym.
Jakieś papiery lub serwisówka w PDF były by pomocne ewentualnie porada gdzie szukać informacji, bo do niczego sensownego sie nie dokopałem.

Re: Tiger t400 885

: pt mar 10, 2017 10:55 am
autor: Stubin
Napisz PW do kolegi WieRcik. On jest znawcą tego modelu więc pewnie ma jakąś literaturę. Jeśli nie on to zostaje Ci:

http://www.haynes.pl/ksiazka,41972339,t ... 2004.xhtml

A jak nie to wbijaj na nasze forum Tigerowców: http://www.tigerforum.pl

Powodzenia :)

Re: Tiger t400 885

: pn mar 13, 2017 11:55 am
autor: somelier
Dzięki wielkie, jak na razie poradziłem sobie z bendiksem, zostały mi jeszcze gaźniki :)

Dzięki za linki - na pewno skorzystam

Re: Tiger t400 885

: ndz lip 22, 2018 3:55 pm
autor: X ELEVEN
Czołem., jestem nowym użytkownikiem Triupha Tigera t400 885. Mam kilka Pytań, ponieważ trafił mi sie tak zwany "rodzyn" 1997 rok z przebiegiem nie całych 26 tyś km. bezwypadkowy Szwajcar. Gaźniki Mikuni ogarnąłem, nie ma jak Japanese prostota. Teraz ogarniam tylny Amor, bo obrzygał mnie olejem. Mam też kilka pytań do użytkowników 885ki. Mam na tabliczce znamionowej T300 jako model - jak to sie ma do całości? Czy oprócz dzwięku maszyny do szycia ma być słyszalny stuk z silnika na wolnych? Czy zawsze jest taki problem z pracą silnika jęzeli sie nie rozgrzeje? Prosze o jakieś wskazówki, do tej pory użytkowałem tylko HONDA :) tam się nie dłubie:) Jakieś linki? Bo serwisówkę mam na 3 modele razem z pozostałymi korzystającymi z tego silnika. Są jakieś mankamety tego modelu z końca produkcji?? jakieś sugerowane przeróbki jak w Africa Twin?

Re: Tiger t400 885

: czw gru 13, 2018 5:20 pm
autor: WieRcik
Skoro masz T300 to sprawdź vin , prawdopodobnie rama nie jest od Tigra tylko całą resztę ma od niego. Co do kultury pracy to nie ma żadnej jak już pewnie zauważyłeś ot dziki sex kilku szkieletów w 200l pustej beczce po oleju , Tiger jako tako nie nie ma żadnych przypadłości modelowych , przynajmniej ja na takowe nie natrafiłem , jedyne co się powtarzało to samoistnie luzując się śruba w alternatorze ale ten problem rozwiązuje dobry klej. Na ten moment Tiger przeleciał ze mną 234k km , i 111k km w niemcowni , problemy?? Wiecznie mało czasu i paliwa , trąbi , skręca , hamuje , przyśpiesza chociaż ostatnio zwracając z Bieszczad poddała się linka od gazu , nie wymieniałem odkąd kupiłem , i przeturlałem do domu 150km na ssaniu.