Witam. Mam pytanie jakie macie mieliście kontakty z triumph Warszawa? Zakupiłem nowego t120 w grudniu i tak sobie stał w salonie aż do rozpoczęcia sezonu. Pierwsza przejażdżka i zonk bo moto nie wkręca się powyżej 2k obrotów, kontakt z serwisem i propozycja żebym dolał jakiś ulepszaczy do paliwa, ale w baku było prawie pusto a ja zalałem go do pełna, także jeżeli nawet reszki paliwa by zwietrzały przez 4miesiące to dolałam tak dużo że nie powinno to mieć wpływu. Nie dolałam żadnego ulepszaczy i zadzwoniłem do sprzedawcy i przedstawiłem problem, pan który mi sprzedał moto zadeklarował się że zabiorą go ode mnie i przywiozą spowrotem, tak też się stało pomimo prób przerzucenia na mnie przez kierownika serwisu odbioru i dostawy. Probleme okazał się zagięty przewód od paliwa i moto nie dostawał odpowiedniej dawki paliwa. Luz
Natomiast przy przebiegu 700km zauważyłem na przezierniku że jest oleju w silniku na 90% oczka, dużo powyżej dopuszczalnego poziomu. Telefon do serwisu, laweta na mój koszt i po tygodniu dowiaduje się że w spuszczonym oleju nie było nic niepokojącego(ja po odkręceniu korka wlewu oleju czułem paliwo). To skąd przybyło tyle oleju? Paliwo lub płyn chłodniczy proste. Pan z serwisu powiadomił mnie również że dokonano pierwszego przeglądu(przebieg 700km) gdzie w książce serwisowej jest wpisane że pierwszy wykonać po przejechaniu 1000km. Dla mnie nie jest to normalne, po prostu dokonano wymiany oleju na mój koszt robiąc przedwcześnie pierwszy serwis i poinformowanie mnie że zobaczymy co będzie się działo dalej.
Dodam również że pierwsza naprawa z zagiętym wężykiem paliwowym nie była odnotowana w książce serwisowej.
Miałem inne wyobrażenie na temat marki.
T120 Przybiera oleju w silniku a serwis
T120 Przybiera oleju w silniku a serwis
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: T120 Przybiera oleju w silniku a serwis
Bonek już odebrany. Z serwisu dowiedziałem się że fabryka zalewa silnik ponad poziom na wzierniku. Pozostaje mi przyjąć tłumaczenie serwisu i obserwować poziom oleju. Chodź jestem pewny że przy przebiegu 0km było go mniej(mieścił się miedzy min-max, prawie na max) Za moją prośba zostały dokonane również wpisy z napraw w książkę serwisową.
Pojeżdżę i dam znać czy coś się będzie dziać.
Pojeżdżę i dam znać czy coś się będzie dziać.
Re: T120 Przybiera oleju w silniku a serwis
Z chęcią poczytam o wrażeniach z jazdy i dalszego zachowania panów z serwisu.Poważnie myślę o zakupie właśnie T120 i w przyszłym roku na wyprzedaży rocznika chyba sprawię sobie prezent na urodziny.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: T120 Przybiera oleju w silniku a serwis
Ja taki prezent sobie sprawiłem pod choinkę po 20latach bez moto.
Dziś dałbym szanse jeszcze moto guzzi i Royal Enfield gdybym miał wcześniej czas na jazdy próbne. Obydwie te marki też robią piękne klasyki. W triumphie błotnik, boczki jedna z osłon przy silniku to plastik, trochę lipa jak za te pieniądze. No i z takich moich przemyśleń to nie wiem czy aż taka pojemność jest potrzebna(chodź dynamika jest niesamowita) do relaksującej jazdy. Ja bym z dzisiejszej perspektywy odbył więcej jazd próbnych różnymi markami/modelami.
A, i minusem kupna z wyprzedaży rocznika jest to że kupujesz go poza sezonem czyli w zimę, a gwarancja leci od momentu wystawienia faktury, czyli te pare miesięcy się traci. No chyba, że modele z wyprzedaży zachowają się i do kwietnia, ale to już loteria.
Pozdrawiam.
Dziś dałbym szanse jeszcze moto guzzi i Royal Enfield gdybym miał wcześniej czas na jazdy próbne. Obydwie te marki też robią piękne klasyki. W triumphie błotnik, boczki jedna z osłon przy silniku to plastik, trochę lipa jak za te pieniądze. No i z takich moich przemyśleń to nie wiem czy aż taka pojemność jest potrzebna(chodź dynamika jest niesamowita) do relaksującej jazdy. Ja bym z dzisiejszej perspektywy odbył więcej jazd próbnych różnymi markami/modelami.
A, i minusem kupna z wyprzedaży rocznika jest to że kupujesz go poza sezonem czyli w zimę, a gwarancja leci od momentu wystawienia faktury, czyli te pare miesięcy się traci. No chyba, że modele z wyprzedaży zachowają się i do kwietnia, ale to już loteria.
Pozdrawiam.
Re: T120 Przybiera oleju w silniku a serwis
Mam teraz VTX i patrzę właśnie za czymś mniejszym do codziennej jazdy.Tak, że wszystko kwestia przyzwyczajenia i perspektywy.Cenowo porównując do innych nie jest tak źle, plastik już jest wszędzie.Biorę jeszcze pod uwagę w800 i cb1100 ex.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Re: T120 Przybiera oleju w silniku a serwis
W800 podobny do T120, a do CB1100EX porównał bym jeszcze Z900RS(moje marzenie)
Xdiavel też prezentuje się niesamowicie. Echh za dużo ich jest
Xdiavel też prezentuje się niesamowicie. Echh za dużo ich jest
Re: T120 Przybiera oleju w silniku a serwis
U mnie ciąg dalszy przygody olejem w silniku. O ile wcześniej przybyło „oleju” na prawie cały wziernik to teraz od czasu pierwszego serwisu przy przebiegu 800km gdzie olej był idealnie pomiędzy dolną a górną kreska go ubyło poniżej minimum, obecny przebieg to 2400km i oleju jest poniżej poziomu minimalnego.
Myślicie, że takie zużycie jest normalne w nowym silniku? Moto w ogóle nie jest katowany i silnik nawet nie widział jeszcze czerwonego pola na obrotomierzu. Nie jest gazowany również na zimnym silniku.
Myślicie, że takie zużycie jest normalne w nowym silniku? Moto w ogóle nie jest katowany i silnik nawet nie widział jeszcze czerwonego pola na obrotomierzu. Nie jest gazowany również na zimnym silniku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość